Katie jest w szpitalu
Katie była w 27 tygodniu ciąży kiedy na stałe trafiła pod opiekę lekarzy. Jej brzuch urósł tak bardzo, że musiała zostać przyjęta do szpitala aby zapewnić sobie i dzieciom bezpieczeństwo. Nie chciała być z dala od rodziny ale nie miała wyboru i musiała leżeć pod monitorem. Mimo problemów skupiała się na dzieciach które nosiła w sobie co było jedyną rzeczą jaką mogła zrobić w tej sytuacji aby się psychicznie nie załamać i pozostać pozytywna.
Katie jest w szpitalu
Udzielenia pomocy
W miarę rozwoju ciąży Katie zasięgała od lekarzy nowych informacji co spowodowało, że z czasem była coraz bardzo zestresowana. Doskonale zdawała sobie sprawę, że musi zachować jak największy spokój co czasami było to dla niej niezwykle trudnym zadaniem. Ale tak było najlepiej dla niej i dla jej nie narodzonych dzieci.
Udzielenia pomocy
